Komedia może nie jest twórcza, ale miło fanie się ją ogląda. Rewelacyjna do lekkiego, zwiewnego
oglądania. Brooke Shields dobra rola, Daryl Hannah jakby nie ona, a jakże promienieje, Camryn
Manheim też fajnie wypadła. Wszystko z zacięciem utraty produkcji estrogenu i problemami tego
wieku. Komedia zahacza też naprawdę głębszych problemów rutyny w związku i seksualnej
atrakcyjności dla wieloletnich partnerów, gdy w rachubę wchodzi rutyna. Wszysatko ładnie lekko, po
raz kolejny podkreślam lekko ubrane w humor i lekkość :)) Można naprawdę miło spędzić czas bez
ostentacyjnych żartów seksualnych z dolnej półki i szczerze polecam :))