Pamiętam, że kiedyś leciał na Polsacie. Początek był taki, że jakiś obleśny staruch siedział na klopie i... wiadomo co robił. Po chwili okazało się, że klop w rzeczywistości był w windzie. Gdy ów jegomość sięgnął po papier, by się podetrzeć, zjechał do jakiejś piwnicy, do kabiny wparowało kilku gostków z karabinami i założyli mu jakiś worek na głowę. Gdy wcześniej przeglądałem telegazetę i w obsadzie zobaczyłem Daryl Hannah, chciałem obejrzeć. Ale po zobaczeniu tej ohydnej sceny straciłem na to ochotę i zmieniłem kanał. Mimo wszystko proszę życzliwe osoby, które wiedzą, o jakim filmie mowa, o podanie tytułu. Może się skuszę i obejrzę. Pozdrawiam!